SZYBKI KONTAKT 7.00-16.00

Do darmowej wysyłki brakuje: 100,00 zł
Darmowa wysyłka!
Koszyk 0

Twój koszyk jest pusty

Czas Wysyłki

Akcja przeróbka

Przerabiać można wszystko, ale zwykle to co przychodzi nam na myśl to meble. Staramy się pokazywać, że na tym katalog możliwości się nie kończy. Można przerabiać donice, wiklinę, elementy dekoracyjne jak butelki czy ramki, ale można również przerabiać zabawki. Zwłaszcza te, wykonane z drewna, bo drewno to materiał ekologiczny i świetnie się do tego nadający.

Patrząc na dany przedmiot nie zawsze przychodzi do głowy pomysł na przerobienie, ale czasem to co przychodzi do głowy zaskakuje mnie samą. W tym przypadku mieliśmy lekko uszkodzony korpus zabawki muzycznej do przebijania. I pustka, na nic się to nie nada, ale jak obróciłam zabawkę bokiem to tak spojrzała na mnie ty\mi swoimi trzema oczami z wyrzutem.

I co było robić - tylko zabierać się do roboty. Pomysł, jak często, przypadkiem się narodził i tak oto powstał domek dla robaczków zapylających i pożytecznych owadów z zabaki dla dzieci, która stała się istotnym elementem domku.

Co było potrzebne:

  •      - korpus starej zabawki
  •      - trochę desek
  •      - szyszki, patyczki i słoma
  •      - farba ogrodowa do pomalowania dachu

Zabawka posłużyła jako górny element. Wystarczyło domontować dwie deski do boków i dwie na dach. Grubszy kawałek drewna musiał zostać nawiercony. Otwory są po to, aby robaczki mogły wchodzić do środka. Po zmontowaniu całości należało pomalować daszek. Użyliśmy farby ogrodowej, bo całość będzie stała na dworze, a farba ogrodowa jest odporna na warunki atmosferyczne.

Zresztą dzięki takiemu niebieskiemu daszkowi całość wygląda weselej i jest z daleka widoczna. Ponadto jak wyczytaliśmy: "Monika Leończyk udowodniła praktycznie, że trzmiele szczególnie przyciąga kolor niebieski;-)" I tak powstał korpus domku.

Następnie wystarczyło przyciąć odpowiednią ilość patyczków do najniższej części domku.  Kolejny element to szyszki i słoma, które zostały włożone do środka korpusu zabawki.

     

Całość prezentuje się świetnie. Domek może stać lub wisieć (dzięki haczykowi w dachu, ale nie jest to konieczny element). Nasza zabawka wciąż jest przydatna, a cały projekt jest bardzo eko. Mamy nadzieję, że pożyteczne trzmiele czy złotooki odwdzięczą się zapylając nasze kwiaty i owoce;-) A domek dla owadów pożytecznychy stoi w cieniu ulubionej lipy i z daleka wita swoich mieszkańców.