Działka to wymarzone miejsce do spędzania wolnego czasu. Z dala od zgiełku miasta, w ciszy, wśród zieleni, warzyw, owoców i kwiatów. W tej naszej oazie niestety często brakuje prozaicznej rzeczy jaką jest toaleta lub ta, która jest nie odpowiada naszym oczekiwaniom. Dlatego dzisiaj pokażemy Wam nasz pomysł na taką właśnie letnią działkową toaletę.

Nasza stanęła przy drewnianej wiacie, w której była już instalacja wodna, oraz betonowy spód z dostępem do szamba. Należy pamiętać, aby była możliwość zakręcenia wody na zimę, bo ta  konstrukcja nie jest ogrzewana;-) To chyba najtrudniejszy element, ale warto o tym pomyśleć. Być może warto porozmawiać z sąsiadami i złożyć się na wspólne doprowadzenie wody i szambo, albo pomyśleć o podłączeniu do kanalizacji jeśli jest taka możliwość. 

Nasza konstrukcja to 6 pionowych kwadratowych desek, do których przybite zostały deski poziome tworząc ściany. Z jednej strony wyższe, z drugiej niższe, aby utworzyć spadek, dzięki któremu woda nie stoi na dachu.

Na dach została położona przezroczysta płyta z poliwęglanu. Dzięki temu toaleta nie potrzebuje dodatkowego oświetlenia. Nasza toaleta stoi pod zamontowaną wcześniej lampą na zewnątrz. Zarówno w dzień jak i wieczorem przez płytę na dachu wpada wystarczająco dużo światła, żeby w środku nie było ciemno.

Po pomalowaniu desek tak, aby pasowały do przylegającego budynku przyszedł cas na wnętrze. Teoretycznie można zostawić w środku deski, ale ze względu na utrzymanie całości w czystości zdecydowaliśmy się na obicie środka płytą osb i położenie płytek. Najtańsze białe płytki i gres, który nam pozostał z wcześniejszej budowy na podłogę nie były dużym wydatkiem.

Największym kosztem była ubikacja, ale uznaliśmy, że warto, aby była nowa. Natomiast umywalka to całkowita inwencja twórcza. Koszt całości to:

• nasze nogi do mebli 2 sztuki TL70 cm z podkładkami 103 PLN - https://www.farbypolskie.pl/c393,Metalowe-nogi-do-mebli?page=12&cid=393 
• deska z odzysku - 0 PLN
• miska PRL z drugiej ręki - 33 PLN (wraz z kosztami przesyłki)
• ozdobny kran do wyboru różne motywy - 60 PLN (wraz z kosztami przesyłki)
• stare lustro z odzysku - 0 PLN
• korek i syfon ok 100 PLN - czarny syfon jest około 3 razy droższy niż biały więc kupiliśmy biały i go pomalowaliśmy;-)

Dzięki temu uzyskaliśmy niesamowity efekt połączenia starego z nowym. Wykorzystaliśmy starą miskę zamiast umywalki, starą deskę jako blat pod "umywalkę" (wyszlifowana, opalona i zaolejowana) oraz stylowy kran i loftowe nogi, aby uzyskać efekt WOW w naszej malutkiej toalecie. Teraz mamy już wszystko co potrzebne, aby spędzić na działce cały dzień, a w ciepłe dni nawet weekend. Wystarczy rozstawić namiot;-)

PS. Okazało się, że jeszcze brakowało wieszaka na ręcznik, więc wycięliśmy sobie z deski pasujący do kranu kształt końskiej głowy, który wraz z zakupionym wieszakiem stworzył jednorożca tak, aby pasował w tematyce do kranu. Pomalowany czarną farbą akrylową wygląda świetnie.